Angielski bokser, który tak jak "Góral", niedawno przeszedł do wagi ciężkiej przed tygodniem odebrał wielkiemu Rosjaninowi tytuł mistrza świata organizacji WBA. Po walce odgrażał się, że nie ma sobie równych w wadze ciężkiej. Te słowa wyraźnie rozzłościły Adamka. - Nazywasz siebie najlepszym pięściarzem w wadze ciężkiej, po tym jak uciekałeś przed Wałujewem? To nawet nie jest zabawne. Gadanie nie jest nic warte! - zwraca uwagę popularny "Góral", cytowany przez serwis Boxingnews.pl. - Ludzi nie obchodzi jak wielki jesteś na konferencjach prasowych. Oni chcą zobaczyć jak wielki jesteś w ringu. Nigdy nie mówię za wiele przed walką, a moi rywale mają niewiele do powiedzenia po walce, ponieważ w jej trakcie padają na deski. Mówisz, że chcesz być uważany za mistrza przez wszystkich ludzi. Jeśli tak, to walcz ze mną. Tego właśnie chcą ludzie! - dodaje Adamek. Zobacz także Haye rywalem Adamka? Decyzja za kilka dni