Stoch stał przed szansą powiększenia punktowego dorobku w klasyfikacji Pucharu Świata. Po 19 zawodach był czwarty w "generalce". Lider naszej reprezentacji osiąga w ostatnich tygodniach najlepsze wyniki w karierze. W tym sezonie wygrał już dwa konkursy, w tym poprzedni indywidualny przed tygodniem w Predazzo. Już w serii próbnej przed niedzielnym konkursem nasz zawodnik potwierdził wysoką formę. Stoch okazał się najlepszy, oddając świetny skok na odległość 148,5 m. Dalej skoczył tylko Słoweniec Robert Kranjec (150 m), ale miał gorszą notę od Polaka. Stoch w pierwszej serii konkursowej poszybował na odległość 139 m (nota 131.8 pkt), co dawało mu czwarte miejsce. W drugiej próbie wylądował pięć metrów dalej, ale mimo to zakończył zawody na piątej pozycji. W Niemczech fatalnie zaprezentował się dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej PŚ Andreas Kofler. Austriak skoczył zaledwie 111 m i w ogóle nie awansował do finałowej "30". Jego słabszą dyspozycję wykorzystał Anders Bardal, który triumfował w niedzielnych zawodach. W finałowej serii najlepszy norweski skoczek uzyskał odległość 148 metrów. Drugie miejsce zajął w niedzielę Czech Roman Koudelka, a trzecie Japończyk Daiki Ito. Znacznie poniżej oczekiwań spisał się także inny Austriak - Gregor Schlierenzauer, który wylądował na 131 m (nota 115.2 pkt) i zajął dopiero 19. miejsce. Oprócz Stocha, na starcie stanęło jeszcze czterech Polaków: Piotr Żyła, Maciej Kot, Krzysztof Miętus i Tomasz Byrt. Dwóm pierwszym udało się awansować do finałowej serii. Żyła zajął 26 miejsce (131,5 i 130 m), zaś Kot (128,5 i 130) został sklasyfikowany dwa oczka niżej. Rekord obiektu HS 145 w Willingen należy od 9 lutego do Fina Janne Ahonena - 152 m. Po konkursach indywidualnym i drużynowym w Willingen w klasyfikacji "Team Tour" prowadzi Norwegia przed Japonią i Niemcami. Polska jest siódma. Do zakończenia tej rywalizacji pozostały konkursy w Klingenthal 15 lutego (indywidualny) oraz dwa w Oberstdorfie - 18 lutego indywidualny i 19 lutego drużynowy. W sobotę w Willingen odbył się konkurs drużynowy. Polacy zajęli w nim siódme miejsce. Wyniki: 1. Anders Bardal (Norwegia) 277,0 (145,5+148,0) 2. Roman Koudelka (Czechy) 270,3 (147,5+146,5) 3. Daiki Ito (Japonia) 264,4 (149,5+144,0) 4. Peter Prevc (Słowenia) 257,0 (138,0+149,0) 5. Kamil Stoch (Polska) 256,3 (139,0+144,0) 6. Taku Takeuchi (Japonia) 252,3 (137,5+147,5) 7. Richard Freitag (Niemcy) 251,2 (140,5+144,5) 8. Martin Koch (Austria) 246,3 (139,0+147,0) 9. Severin Freund (Niemcy) 244,5 (140,0+146,0) 10. Rune Velta (Norwegia) 239,2 (138,5+139,5) ... 13. Thomas Morgenstern (Austria) 236,4 (141,5+139,5) 18. Gregor Schlierenzauer (Austria) 221,7 (131,0+134,5) 26. Piotr Żyła (Polska) 204,7 (131,5+125,0) 28. Maciej Kot (Polska) 198,0 (128,5+130,0) 35. Krzysztof Miętus (Polska) 94,1 (126,0) Klasyfikacja PŚ po 20 z 27 zawodów: 1. Anders Bardal (Norwegia) 1117 pkt 2. Gregor Schlierenzauer (Austria) 1059 3. Andreas Kofler (Austria) 1049 4. Kamil Stoch (Polska) 921 5. Thomas Morgenstern (Austria) 894 6. Richard Freitag (Niemcy) 801 7. Daiki Ito (Japonia) 736 8. Roman Koudelka (Czechy) 656 9. Severin Freund (Niemcy) 646 10. Robert Kranjec (Słowenia) 550 ... 21. Piotr Żyła (Polska) 185 44. Maciej Kot (Polska) 50 46. Aleksander Zniszczoł (Polska) 47 52. Krzysztof Miętus (Polska) 24 Klasyfikacja Team Tour: 1. Norwegia 1515,4 pkt 2. Japonia 1478,5 3. Niemcy 1459,4 4. Austria 1459,0 5. Słowenia 1423,9 6. Czechy 1389,1 7. Polska 1361,2