"Biało-czerwoni", biegnący w składzie: Maciej Kreczmer (LKS Poroniec Poronin), Sebastian Gazurek (NKS Trójwieś Beskidzka), Maciej Staręga (UKS Rawa Siedlce) i Jan Antolec (LKS Poroniec), zajęli 16. pozycję ze stratą prawie sześciu i pół minuty. Norwegowie wyprzedzili Szwedów o 1,2 s, Rosjan o 2,4 oraz Włochów o 2,6 sekundy. Ton rywalizacji przez większą część konkurencji nadawali Norwegowie, Niemcy, Rosjanie, Włosi, Szwajcarzy i Szwedzi, momentami także Francuzi. Później dołączyli do nich Finowie W końcówce, kiedy czołówka "czaiła" się do ostatecznej rozgrywki przed metą, doszlusowali do niej Amerykanie, Japończycy i Finowie. Biegnący na ostatniej zmianie późniejszych triumfatorów Petter Northug odegrał swoją rolę znakomicie. Zaatakował w końcówce, a później skutecznie odparł atak rywali. Kolejność na mecie była identyczna, jak w biegu rozstawnym kobiet 4x5 km. Norwegowie obronili tytuł zdobyty przed dwoma laty u siebie, w Oslo. Wyprzedzili wtedy także Szwedów oraz Niemców, którzy na trasie w Lago di Tesero musieli zadowolić się dopiero siódmą lokatą, tracąc do zwycięzców 45,5. "Biało-czerwoni" spisali się na miarę swoich możliwości. Sebastian Gazurek wyruszył po Macieju Kreczmerze na drugą zmianę z dwunastej pozycji. Później on i startujący na ostatniej Jan Antolec tracili uzyskaną przewagę nad rywalami. W efekcie polska sztafeta zdołała wyprzedzić jedynie ukraińską. Osiemnasta ze startujących - Dania została zdublowana. Wyniki sztafety mężczyzn 4 x 10 km, techniką klasyczną i dowolną: 1. Norwegia 1:41.37,2 (Tord Asle Gjerdalen, Eldar Roenning, Sjur Roethe, Petter Northug) 2. Szwecja strata 1,2 (Daniel Richardsson, Johan Olsson, Marcus Hellner, Calle Halfvarsson) 3.Rosja 2,4 (Jewgienij Biełow, Maksym Wylegżanin, Aleksander Liegkow, Siergiej Ustiugow) 4. Włochy 2,6 5. Finlandia 11,7 6. Szwajcaria 13,0 7. Niemcy 45,5 8. Japonia 54,2 9. Francja 55,6 10. USA 1.01,4 ... 16.Polska 6.24,5 (Maciej Kreczmer, Sebastian Gazurek, Maciej Staręga, Jan Antolec)