Wyścig kobiet nie przyniósł praktycznie żadnych emocji. Jeszcze przed startem zdecydowanym faworytem była ekipa LKS Hilltop Wiśniowa-Osieczany - z prezentującą dobrą formę w Jakuszycach Sylwią Jaśkowiec w składzie - i na trasie potwierdziła, że nie ma w tej chwili sobie równych. Druga na mecie drużyna MKS Halicz Ustrzyki Dolne miała ponad dwie minuty straty. Ciekawiej było u mężczyzn. Na pierwszym pomiarze czasu przyszli mistrzowie Polski, pierwsza drużyna UKS Rawa Siedlce była ostatnia, a prowadził UKS Regle Kościelisko. Maciej Staręga zaczął pościg za liderami i podciągnął swój zespół na piąte miejsce. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatniej zmianie, do której z pierwszego miejsca ruszała MKS Istebna, a Rawa była czwarta. Paweł Klicz biegł fenomenalnie i nie tylko zdołał odrobić półtorej minuty straty do liderów, ale jeszcze wypracował blisko 30 sekund przewagi. Wyniki: kobiety - sztafeta 4x5 km 1. LKS Hilltop Wiśniowa-Osieczany (Sylwia Jaśkowiec, Weronika Kaleta, Urszula Łętocha, Iwona Piekarz) 1:01.20,15 2. MKS Halicz Ustrzyki Dolne (Marcela Marcisz, Zuzanna Konik, Izabela Marcisz, Andżelika Szyszka) strata 2.22,82 3. UKS Rawa Siedlce (Daria Krupa, Justyna Stefaniuk, Kamila Borkowska, Anna Bielecka) 4.58,15 mężczyźni - sztafeta 4x7,5 km 1. UKS Rawa Siedlce I (Damian Duk, Maciej Staręga, Daniel Iwanowski, Paweł Klisz) 1:17.45,48 2. MKS Istebna (Mikołaj Michałek, Dominik Bury, Kamil Bury, Szymon Najzer) strata 27,82 3. UKS Regle Kościelisko (Mateusz Chowaniak, Andrzej Pradziad, Zbigniew Obrochta, Łukasz Kunc) 1.05,7