- To aktywny wypoczynek, nie leżenie przez kilka godzin w słońcu na plaży. Zamiast codziennych siedmiu godzin treningów, teraz będziemy pracowali nad formą o dwie godziny krócej. Ale tylko przez tydzień. Zgrupowanie zakończy się w niedzielę, a w poniedziałek Justyna rozpocznie cykl rutynowych badań w stołecznym Centralnym Ośrodku Medycyny Sportowej. Potrwają trzy dni, a później kilka dni spędzimy w domach i 13 września wyjedziemy na trzytygodniowe zgrupowanie w Szwajcarii w St. Moritz - powiedział trener Justyny Kowalczyk Aleksander Wierietielny. Do rozpoczęcia w lutym zimowych igrzysk olimpijskich w Vancouver Justyna Kowalczyk ma zaplanowany każdy dzień. Dotychczasowe plany treningowe zostały zrealizowane w stu procentach. - Sezon olimpijski jest dla Justyny, tak jak dla każdego zawodnika, szczególnie ważny. Startowi w Vancouver podporządkowany jest cały cykl przygotowań. Najważniejsze, że Justyna nie narzeka na żadne dolegliwości zdrowotne. Gdy będzie zdrowie, będą dobre wyniki - dodał trener Justyny Kowalczyk. Pozostali biegacze kadry wyjechali na Słowację do Szczyrbskiego Jeziora. W grupie trenera Wiesława Cempy znaleźli się dwukrotna młodzieżowa mistrzyni świata Sylwia Jaśkowiec, Paulina Maciuszek, Martyna Galewicz, Kornelia Marek oraz Janusz Krężelok i Marcin Kreczmer.