Kowalczyk od początku spisywała się znakomicie. Już na pierwszym pomiarze czasu Kowalczyk osiągnęła najlepszy rezultat i z każdym kilometrem powiększała przewagę nad znakomitymi rywalkami. Kowalczyk wyprzedziła na mecie rewelacyjną w tym sezonie liderkę klasyfikacji generalnej PŚ Finkę Virpi Kuitunen o 7.8 s. Na trzecim miejscu uplasowała się reprezentantka Ukrainy Walentina Szewczenko, która straciła do Polki 14.5 s. Trasa w Otepaa należy do ulubionych polskiej biegaczki, przed rokiem była tam trzecia. Kowalczyk sprawiła sobie w sobotę miły, aczkolwiek nieco spóźniony prezent na 24. urodziny (obchodziła je 23 stycznia). Na Uniwersjadzie w Turynie Kowalczyk zdobyła trzy złote medale, ale rywalizowała z zawodniczkami dużo słabszymi. Sukces w Estonii ma o wiele większy wymiar. W Otepaa z czołówki światowej zabrakło jedynie Czeszki Kateriny Neumannovej. Zwycięstwo w Estonii jest dobrym prognostykiem przez zbliżającymi się mistrzostwami świata w Sapporo. Wyniki: 1. Justyna Kowalczyk (Polska) 30.54,2 s 2. Virpi Kuitunen (Finlandia) strata 7,8 3. Walentina Szewczenko (Ukraina) 14,5 4. Marit Bjoergen (Norwegia) 19,9 5. Marianna Longa (Włochy) 32,3 6. Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia) 46,5 7. Vibeke Skofterud (Norwegia) 54,6 8. Therese Johaug (Norwegia) 56,5 9. Lina Andersson (Szwecja) 59,6 10. Kamila Rajdlova (Czechy) 1.01,6 Klasyfikacja PŚ (po dziesięciu zawodach): 1. Kuitunen 997 pkt 2. Bjoergen 684 3. Katerina Neumannova (Czechy) 552 4. Saarinen 503 5. Petra Majdić (Słowenia) 482 6. Szewczenko 459 7. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia) 363 8. Arianna Follis (Włochy) 323 9. Skofterud 298 10. Evi Sachenbacher-Stehle (Niemcy) 294 11. Kowalczyk 267