Kluczem do zwycięstwa było bezbłędne strzelanie. Bracia Boe i Svendsen wszystkie pociski umieścili w celu. Walka o zwycięstwo między nimi rozegrała się na trasie. Najlepszy okazał się Johannes Boe, który uzyskał czas 21.57,5. Tylko trzy sekundy stracił do triumfatora stracił jego brat Tarjei, a Svendsen ponad siedem.Walkę o podium z Norwegami mógł nawiązać Francuz Martin Fourcade. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata popełnił jeden błąd na strzelnicy i tej straty nie zdołał odrobić w biegu. Fourcade zajął ostatecznie czwarte miejsce (strata 10,9 s).Polacy byli tylko tłem. Najlepszy z "Biało-czerwonych" Mateusz Janik, mimo bezbłędnego strzelania, stracił do Johannesa Boe prawie dwie minuty (1.50,9), co dało mu 50. pozycję. Janik jako jedyny z Polaków zakwalifikował się do biegu pościgowego. Pozostałym nie udało się zająć miejsca w "60". Grzegorz Guzik był 88., a Łukasz Szczurek 91. Czołówka biegu sprinterskiego (10 km, dwa strzelania): 1. Johannes Boe (Norwegia) czas 21.57, 5 (0)2. Tarjei Boe (Norwegia) strata 3,0 s (0)3. Emil Hegle Svendsen (Norwegia) +7,6 (0)...50. Mateusz Janik (Polska) +1.50,9 (0)88. Grzegorz Guzik (Polska) +2.59,2 (3)91. Łukasz Szczurek (Polska) +3.16,2 (2) Klasyfikacja generalna (po 9 z 26 zawodów): 1. Martin Fourcade (Francja) 427 pkt 2. Emil Hegle Svendsen (Norwegia) 354 3. Ole Einar Bjoerndalen (Norwegia) 337 4. Simon Schempp (Niemcy) 331 5. Tarjei Boe (Norwegia) 317 6. Quentin Fillon Maillet (Francja) 307 Klasyfikacja sprintu (po 4 z 9 zawodów): 1. Martin Fourcade (Francja) 197 pkt 2. Tarjei Boe (Norwegia) 146 3. Emil Hegle Svendsen (Norwegia) 145