Na strzelnicy pomylił się raz, podobnie jak inni zawodnicy, którzy znaleźli się na podium. Boe o 42 sekundy pokonał Francuza Emiliena Jaquelina, a o 51 swojego starszego brata Tarjeia. Polacy nie startowali. Czwarty na mecie Francuz Quentin Fillon Maillet stracił do zwycięzcy już ponad jedną minutę, ale miał dwa pudła.Słynny Francuz Martin Fourcade pomylił się na strzelnicy jeden raz i został sklasyfikowany na piątej pozycji ze stratą 1.05,0 do zwycięzcy. Johannes Boe, który wygrał po raz piąty w siódmym starcie, umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej (374 pkt). Ma 61 punktów przewagi nad Tarjeiem i 93 punkty nad Francuzem Quentinem Fillonem Mailletem. "Biało-Czerwoni" bez punktów. Następne zawody panów - 10 stycznia w niemieckim Oberhofie. W nich, jak i w późniejszych styczniowych startach - według wcześniejszych zapowiedzi - ma zabraknąć lidera Pucharu Świata, który będzie towarzyszył swojej żonie spodziewającej się narodzin dziecka. Wyniki: 1. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) 41.36,3 (1 runda karna) 2. Emilien Jacquelin (Francja) strata 42,1 (1) 3. Tarjei Boe (Norwegia) 51,8 (1) 4. Quentin Fillon Maillet (Francja) 1.03,3 (2) 5. Martin Fourcade (Francja) 1.05,0 (1) 6. Johannes Dale (Norwegia) 1.51,9 (2) Klasyfikacja PŚ ze startu wspólnego (po 1 z 6 zawodów): 1. Johannes Thingnes Boe (Norwegen) 60 pkt 2. Emilien Jacquelin (Francja) 54 3. Tarjei Boe (Norwegia) 48