Zawodniczki gospodarzy w środowym biegu wyprzedziły Norwegię o 24,3 s i Rosjanki o 1.15,9. Polki zajęły dziewiąte miejsce, tracąc do zwyciężczyń prawie cztery minuty. Wydawało się, że "biało-czerwone" w Ruhpolding mogą pokusić się o lepszą pozycję. Po pierwszym strzelaniu nawet prowadziły, a biegnąca na pierwszej zmianie Krystyna Pałka przyprowadziła sztafetę na trzecim miejscu. Inne nasze zawodniczki (nie wystartowała chora Magdalena Gwizdoń) jednak nie pobiegły już tak szybko i choć Polki nawet nieźle strzelały (siedem doładowań), musiały zadowolić się pozycją pod koniec pierwszej dziesiątki. Jak można biegać pokazały Niemki. Pomimo że reprezentantki gospodarzy zanotowały aż trzy pudła i 10 razy musiały doładowywać odnotowały czwarte zwycięstwo w tym sezonie. Wyniki sztafety 4x6 km: 1. Niemcy 1:17.56,0 (3 rundy karne+10 doładowań) (Kathrin Hitzer, Magdalena Neuner, Sabrina Buchholz i Kati Wilhelm) 2. Norwegia strata 24,3 s (0+9) (Tora Berger, Anne Ingstadbjoerg, Solveig Rogstad, Ann Kristin Flatland) 3. Rosja 1.15,9 (1+10) (Swietłana Sliepcowa, Olga Anisimowa, Jekaterina Juriewa, Natalia Gusiewa) 4. Francja 1.32,0 (0+6) 5. Szwecja 1.46,5 (0+8) 6. Rumunia 2.05,4 (0+7) .. 9. Polska 3.56,7 (0+7) (Krystyna Pałka, Małgorzata Nykiel, Paulina Bobak, Agnieszka Grzybek)