Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 73 starcia drużyna KV Mechelen wygrała 27 razy i zanotowała 25 porażek oraz 21 remisów. Już w pierwszych minutach drużyna KV Mechelen próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 66. minucie Abdallah Mrabti został zmieniony przez Nikolę Storma. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Cercle Brugge: Thibowi Somersowi w 73. i Hannesowi Van der Bruggenowi w 77. minucie. W 74. minucie w zespole Cercle Brugge doszło do zmiany. Ahoueke Denkey wszedł za Ike'a Ugbo. Chwilę później trener KV Mechelen postanowił wzmocnić linię napadu i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Mariana Shveda. Na boisko wszedł Ferdy Druijf, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na siedem minut przed zakończeniem starcia w jedenastce Cercle Brugge doszło do zmiany. Kévin Hoggas wszedł za Dina Hotiča. W 85. minucie arbiter ukarał kartką Ferdego Druijfa, piłkarza gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KV Mechelen w 87. minucie spotkania, gdy Igor Rinck zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Nikola Storm. Jedenastka KV Mechelen była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Cercle Brugge, a zawodnikom gości pokazał jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka KV Mechelen w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 14 lutego zespół KV Mechelen zawalczy o kolejne punkty w Antwerpii. Jego przeciwnikiem będzie KFCO Beerschot-Wilrijk. Tego samego dnia RSC Anderlecht Bruksela zagra z jedenastką Cercle Brugge na jej terenie.