Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Ried przebywa na dole tabeli zajmując 10. miejsce, za to drużyna Salzburga zajmując pierwszą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 81 razy. Zespół Salzburga wygrał aż 45 razy, zremisował 21, a przegrał tylko 15. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Salzburga w 15. minucie spotkania, gdy Rasmus Nissen zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Brenden Aaronson. Niedługo później Sékou Koïta wywołał eksplozję radości wśród kibiców Salzburga, strzelając kolejnego gola w 29. minucie spotkania. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 11 zdobytych bramek. Przy zdobyciu bramki asystował Zlatko Junuzović. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Salzburga w 45. minucie spotkania, gdy Patson Daka strzelił trzeciego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Sékou Koïta. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-0. Drugą połowę jedenastka Ried rozpoczęła w zmienionym składzie, za Lucę Meisl wszedł Manuel Kerhe. W 56. minucie Bernardo zastąpił Andreasa Ulmera. Między 56. a 67. minutą, boisko opuścili piłkarze Salzburga: Mohamed Camara, Brenden Aaronson, Patson Daka, na ich miejsce weszli: Antoine Bernède, Enock Mwepu, Mërgim Berisha. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Daniela Offenbachera, Bernda Gschweidla, Ante Bajica zajęli: Markus Lackner, Stefan Nutz, Marcel Canadi. W 70. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Constantina Reinera z Ried, a w 75. minucie Sékou Koïtę z drużyny przeciwnej. Trener Salzburga wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Karima-Davida Adeyemiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Luka Sučić. Po chwili trener Ried postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Julian Wießmeier, a murawę opuścił Marcel Ziegl. Jedenastka Salzburga była w posiadaniu piłki przez 65 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Obie drużyny wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Ried rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Admira Wacker Moedling. Tego samego dnia TSV Hartberg będzie gościć drużynę Salzburga.