Był to mecz drużyn broniących się przed spadkiem. Grała ze sobą 19. i 24. jedenastka Championship. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Już w pierwszych minutach jedenastka Queens Park Rangers (”Super Hoops”) próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Szczęście uśmiechnęło się do ”Super Hoops” w 23. minucie spotkania, gdy Ilias Chair zdobył pierwszą bramkę. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Chris Willock. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Super Hoops”. W 65. minucie Charlie Austin został zastąpiony przez Lyndona Dykesa. W tej samej minucie trener ”Super Hoops” postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Iliasa Chaira wszedł Geoff Cameron, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Queens Park Rangers utrzymać prowadzenie. Chwilę później trener Wycombe Wanderers postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Adebayo Akinfenwa, a murawę opuścił Admiral Muskwe. Między 76. a 88. minutą, boisko opuścili piłkarze Wycombe Wanderers: Curtis Thompson, Dominic Gape, Alex Samuel, na ich miejsce weszli: Uche Ikpeazu, Nnamdi Ofoborh, Scott Kashket. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jordego de Wijsa, Chrisa Willocka zajęli: Osman Kakay, Albert Adomah. W drugiej połowie nie padły gole. Arbiter nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Wycombe Wanderers rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Preston North End FC. Tego samego dnia Huddersfield Town FC zagra z drużyną ”Super Hoops” na jej terenie.