Zespół Rotherhamu United przed meczem zajmował 23. miejsce w tabeli, zatem musiał zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć zespół Rotherhamu United wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszej minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Prestonu (”The Lilywhites”) Joe Rafferty. W 14. minucie Jamie Lindsay został zmieniony przez Bena Wilesa. W 26. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Daniela Barlasera z Rotherhamu United, a w 37. minucie Cheda Evansa z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Rotherhamu United. Dopiero w drugiej połowie Ben Wiles wywołał eksplozję radości wśród kibiców Rotherhamu United, zdobywając kolejną bramkę w 55. minucie starcia. Asystę zaliczył Lewis Wing. Piłkarze gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 65. minucie bramkę kontaktową zdobył Ched Evans. W 66. minucie boisko opuścili piłkarze Prestonu: Scott Sinclair, Daniel Johnson, a na ich miejsce weszli Anthony Gordon, Ryan Ledson. Kibice Prestonu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Brada Pottsa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Jayson Molumby. W tej samej minucie na murawie pojawił się Matthew Olosunde z Rotherhamu United, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Wszedł on za Ryana Gilesa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Od 66 minuty boisko opuścili piłkarze Rotherhamu United: Freddie Ladapo, George Hirst, Daniel Barlaser, na ich miejsce weszli: Michael Smith, Matty Crooks, Richard Wood. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Paula Huntingtona, Joe Raffertego zajęli: Sepp van den Berg, Sean Maguire. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Rotherham United: Michaelowi Ihiekwemu w 72. minucie i Matty'emu Crooksowi w trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku. Zespołowi Prestonu zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Rotherhamu United. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Rotherhamu United pokazał trzy. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian. Już w najbliższy wtorek zespół Rotherhamu United będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Cardiff City FC. Natomiast w piątek Blackburn Rovers FC będzie gościć jedenastkę Prestonu.