Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Jedenastka Portsmouth FC (”Pompey”) wygrała aż pięć razy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do ”Pompey” w 28. minucie spotkania, gdy John Marquis zdobył pierwszą bramkę. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Ryan Williams. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Portsmouth FC, strzelając kolejnego gola. W 36. minucie wynik na 2-0 podwyższył Ryan Williams. Asystę zanotował John Marquis. Niedługo później Sean Raggett wywołał eksplozję radości wśród kibiców Portsmouth FC, zdobywając kolejną bramkę w 44. minucie spotkania. Asystę przy golu zanotował Michael Jacobs. W 64. minucie za Luke'a O'Neilla wszedł Paul Kalambayi. W tej samej minucie w jedenastce Portsmouth FC doszło do zmiany. Ronan Curtis wszedł za Michaela Jacobsa. Po chwili trener Portsmouth FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 70. minucie na plac gry wszedł Ellis Harrison, a murawę opuścił Andy Cannon. W tej samej minucie John Marquis został zmieniony przez Harveya White'a, a za Ryana Williamsa wszedł na boisko Ben Close, co miało wzmocnić zespół Portsmouth FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ryana Longmana na Zacha Robinsona. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W samej końcówce starcia wynik ustalił Ben Close. Bramka padła po podaniu Ronana Curtisa. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-0. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka Wimbledon w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Wimbledon rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Crewe Alexandra FC. Tego samego dnia Hull City AFC zagra z jedenastką ”Pompey” na jej terenie.