Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 22 razy. Jedenastka Stoke City (”Garncarze”) wygrała aż 12 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko siedem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice ”Lwów” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Steve'a Morisona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 25 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ben Marshall. W 74. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ryana Shawcrossa ze Stoke City, a w 75. minucie Ryana Leonarda z drużyny przeciwnej. W 76. minucie za Thomasa Ince'a wszedł Sam Vokes. W 84. minucie kartkę dostał James McClean, piłkarz Stoke City. W doliczonym czasie gry w drużynie Milwall FC doszło do zmiany. James Meredith wszedł za Shane'a Fergusona. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Zespół Milwall FC w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Już w najbliższy wtorek jedenastka Milwall FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Bristol City FC. Natomiast 5 maja Sheffield United FC zagra z jedenastką ”Garncarzy” na jej terenie.