Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 27 meczów drużyna Ipswich Town (”The Tractor Boys”) wygrała dziewięć razy i zanotowała tyle samo porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Prestonu (”The Lilywhites”) w szóstej minucie spotkania, gdy Callum Robinson strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomagał Ryan Ledson. Jedenastka ”The Tractor Boys” ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 2-0 strzelił ponownie w 22. minucie Callum Robinson. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna ”The Tractor Boys” rozpoczęła w zmienionym składzie, za Josha Emmanula wszedł James Bree. Trzeba było trochę poczekać, aby Lukas Nmecha wywołał eksplozję radości wśród kibiców Prestonu, zdobywając kolejną bramkę w 56. minucie starcia. W 59. minucie za Idrisa El Mizouniego wszedł Will Keane. Niedługo później trener Prestonu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 70. minucie na plac gry wszedł Louis Moult, a murawę opuścił Paul Gallagher. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Prestonu doszło do zmiany. Josh Ginnelly wszedł za Seana Maguire'a. W 75. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Lukas Nmecha z ”The Lilywhites”. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Callum Robinson. Na murawie, jak to często zdarzało się Ipswich Town w tym sezonie, pojawił się Trevoh Chalobah, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 76. minucie Teddego Bishopa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie w drużynie Prestonu doszło do zmiany. Jayden Stockley wszedł za Calluma Robinsona. W 78. minucie kartką został ukarany Myles Kenlock, piłkarz Ipswich Town. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-0. Arbiter nie ukarał zawodników Prestonu żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek jedenastka ”The Tractor Boys” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Swansea City AFC. Tego samego dnia Wigan Athletic FC będzie gościć jedenastkę Prestonu.