Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem spotkań jedenastka Fleetwood Town wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Wycombe Wanderers zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Fleetwood Town była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 38. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Gilesa Phillipsa z Wycombe Wanderers, a w 40. minucie Petera Clarkego z drużyny przeciwnej. W 44. minucie Jack Sowerby został zastąpiony przez Rossa Wallace'a. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Nagle to piłkarze Wycombe Wanderers otworzyli wynik. W 57. minucie bramkę zdobył Adebayo Akinfenwa. W 58. minucie w drużynie Fleetwood Town doszło do zmiany. Ashley Eastham wszedł za Petera Clarke'a. W następstwie utraty gola trener Fleetwood Town postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił obrońcę Daniela Andrewa i na pole gry wprowadził napastnika Ashleya Huntera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Drużyna Wycombe Wanderers długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 33 minuty, jednak jedenastka gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Paddy Madden. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Wycombe Wanderers doszło do zmiany. Josh Parker wszedł za Freda Onyedinmę. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Wycombe Wanderers będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Southend United FC. Tego samego dnia Accrington Stanley FC zagra z zespołem Fleetwood Town na jego terenie.