Championship - zobacz szczegóły W pierwszej połowie gole nie padły, ale nudno nie było. Gospodarze zmarnowali rzut karny, a piłka czterokrotnie odbijała się od słupków czy poprzeczki. W 12. minucie Bradley Johnson sfaulował Jacksona Irvine'a i sędzia odgwizdał "jedenastkę", ale Christian Walton obronił strzał Jarroda Bowena. Cztery minuty później Johnson główkował w poprzeczkę bramki gospodarzy. Dobrej okazji nie wykorzystał Irvine, który spudłował po asyście Grosickiego. Z kolei polski skrzydłowy był bliski strzelenia gola w 33. minucie, ale najpierw trafił w słupek, a po chwili piłka po jego strzale przeleciała obok bramki. Sześć minut później "Tygrysy" uratował słupek po strzale Stewarta Downinga, a jeszcze przed przerwą Johnson po raz drugi trafił w poprzeczkę. Goście objęli prowadzenie w 62. minucie. Asystował Downing, a Derrick Williams trafił do siatki głową z bliska. W doliczonym czasie bliski wyrównania był Leonardo Lopes, któremu dograł piłkę Grosicki, ale strzał był niecelny. MZ