Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 22 razy. Zespół Reading FC (”The Royals”) wygrał aż 10 razy, zremisował sześć, a przegrał tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Reading FC w 17. minucie spotkania, gdy Yakou Meïté strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł George Puşcaş. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Barnsley FC: Aleksowi Mowattowi w 39. i Jordanowi Williamsowi w 42. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki ”The Royals”. Trener Barnsley FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Luke'a Thomasa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Clarke Oduor. W 54. minucie kartką został ukarany Michael Sollbauer, piłkarz Barnsley FC. W 57. minucie Marcel Ritzmaier zastąpił Mike-Stevena Bährego. W tej samej minucie w jedenastce Barnsley FC doszło do zmiany. Patrick Schmidt wszedł za Conora Chaplina. Zespół Barnsley FC ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Po godzinie gry wynik ustalił George Puşcaş. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Jordan Obita. W 61. minucie arbiter przyznał kartkę George'owi Puşcaşowi z Reading FC. Chwilę później trener Reading FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Garath McCleary, a murawę opuścił Yakou Meïté. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Piłkarze Reading FC dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 7 marca drużyna ”The Tykes” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Cardiff City FC. Tego samego dnia Birmingham City FC będzie gościć jedenastkę Reading FC.