Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 34 spotkania drużyna Swansea City wygrała 13 razy i zanotowała 12 porażek oraz dziewięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Hull City (”Tygrysy”) w szóstej minucie spotkania, gdy Leonardo Lopes strzelił pierwszego gola. Drużyna gospodarzy krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko siedem minut, ponieważ jedenastka Swansea City doprowadziła do remisu. Gola strzelił Wayne Routledge. Asystę przy bramce zanotował Conor Gallagher. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia pokazał kartkę Benowi Wilmotowi, piłkarzowi Swansea City. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 50. minucie Marcus Maddison dał prowadzenie swojemu zespołowi. Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się Kyle Naughton. Asystę zanotował Matt Grimes. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Mallik Wilks. W 64. minucie za Wayne'a Routledge'a wszedł Rhian Brewster. Trener Swansea City postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Jaya Fultona i na pole gry wprowadził napastnika Yana Dhandę, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Chwilę później trener ”Tygrysów” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł George Honeyman, a murawę opuścił Daniel Batty. W 67. minucie Marcus Maddison został zmieniony przez Ryana Tafazollego, co miało wzmocnić drużynę Hull City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bersanta Celinę na Jordana Garricka. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 77. minucie bramkę wyrównującą zdobył Jordan Garrick. Przy zdobyciu bramki asystował Andre Ayew. W 81. minucie w jedenastce Hull City doszło do zmiany. Tom Eaves wszedł za Mallika Wilksa. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania kartkę dostał Andre Ayew z drużyny gości. Niedługo później Rhian Brewster wywołał eksplozję radości wśród kibiców Swansea City, strzelając kolejnego gola w 84. minucie meczu. Bramka padła po podaniu Conora Gallaghera. W 85. minucie kartkę otrzymał Rhian Brewster z Swansea City. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Hull City przyniosły efekt bramkowy. Bramkę na 4-4 w doliczonej piątej minucie starcia zdobył Tom Eaves. W zdobyciu bramki pomógł Josh Magennis. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 4-4. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Swansea City pokazał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 lutego drużyna Swansea City będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Huddersfield Town FC. Tego samego dnia Preston North End FC będzie gościć jedenastkę Hull City.