Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć zespół Milwall FC (”Lwy”) wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo aż sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Aleksandar Mitrović wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fulham FC (”The Cottagers”), strzelając gola w trzeciej minucie starcia. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste pierwsze trafienie w sezonie. Asystę zanotował Joe Bryan. Jedenastka gości krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko cztery minuty, ponieważ drużyna Milwall FC doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Jón Bodvarsson. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy golu zaliczył Tom Bradshaw. W 22. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, ale Jed Wallace spudłował fatalnie. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół gospodarzy. W 25. minucie kartkę otrzymał Ryan Woods z Milwall FC. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 61. minucie kartką został ukarany Tom Cairney, piłkarz Fulham FC. Po chwili trener Fulham FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Aboubakara Kamarę. Na boisko wszedł Ivan Cavaleiro, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 77. minucie Tom Bradshaw zastąpił Ryana Leonarda. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania kartkę obejrzał Harry Arter z drużyny gości. W 86. minucie w zespole ”Lwy” doszło do zmiany. Jiri Skalak wszedł za Ryana Woodsa. Trener Milwall FC postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Aleksa Pearce'a i na pole gry wprowadził napastnika Matta Smitha, który w bieżącym sezonie ma na koncie siedem bramek. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce ”The Cottagers” doszło do zmiany. Neeskens Kebano wszedł za Harry'ego Artera. W drugiej połowie nie padły bramki. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Milwall FC, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Fulham FC w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Fulham FC będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Barnsley FC. Tego samego dnia Preston North End FC będzie gościć jedenastkę ”Lwy”.