Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem spotkań zespół Bristolu Rovers wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między trzecią a 22. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bristolu Rovers w 23. minucie spotkania, gdy Jonson Clarke-Harris zdobył pierwszą bramkę. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Tareiq Holmes-Dennis. ”Błękitni” nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 38. minucie Jamie Allen wyrównał wynik meczu. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Liam Walsh. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę ”Błękitnych” przyniosły efekt bramkowy. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Liam Walsh. Asystę przy golu zaliczył Callum O'Hare. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-2. W 63. minucie Edward Upson zastąpił Abumere'a Ogogo. W tej samej minucie w drużynie Bristolu Rovers doszło do zmiany. Josh Barrett wszedł za Jaydena Mitchella-Lawsona. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Bristol Rovers: Alfie Kilgourowi w 65. i Abumere'owi Ogogo w 76. minucie. Chwilę później trener Coventry City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Calluma O'Hare'a. Na boisko wszedł Jordan Shipley, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w zespole Coventry City doszło do zmiany. Maxime Biamou wszedł za Matta Goddena. Trener Bristolu Rovers postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Tareiqa Holmesa-Dennisa i na pole gry wprowadził napastnika Gavina Reilly'ego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 87. minucie w jedenastce Coventry City doszło do zmiany. Zain Westbrooke wszedł za Jamiego Allena. Arbiter pokazał cztery żółte kartki piłkarzom Bristolu Rovers, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 8 lutego zespół Coventry City zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Bolton Wanderers FC. Tego samego dnia Wycombe Wanderers FC będzie przeciwnikiem drużyny Bristolu Rovers w meczu, który odbędzie się w High Wycombe.