Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 spotkań drużyna Wimbledon wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze Accrington Stanley (”Stanley”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 14. minucie bramkę zdobył Jordan Clarke. Przy strzeleniu gola pomógł Joe Pritchard. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna ”Stanley”, zdobywając kolejną bramkę. W 21. minucie wynik na 2-0 podwyższył Dion Charles. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Callum Johnson. Jedyną żółtą kartkę w meczu arbiter pokazał Joe Pritchardowi z zespołu gospodarzy. Była to 27. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna Wimbledon wyszła w zmienionym składzie, za Jacka Rudoniego wszedł Paul Osew. W 55. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Joe Pritchard z drużyny Accrington Stanley i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 27. minucie. W 69. minucie za Anthony'ego Wordswortha wszedł Shane McLoughlin. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 73. minucie gola kontaktowego strzelił Joe Pigott. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zaliczył Callum Reilly. W 77. minucie w zespole Accrington Stanley doszło do zmiany. Ajibola Alese wszedł za Joe Maguire'a. Chwilę później trener Accrington Stanley postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Offrande Zanzala, a murawę opuścił Sadou Diallo. Trener Wimbledon postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił obrońcę Luke'a O'Neilla i na pole gry wprowadził napastnika Adama Roscrowa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Drużynie Wimbledon zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Accrington Stanley. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom ”Stanley” przyznał jedną żółtą i jedną czerwoną. Drużyna Accrington Stanley w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 8 lutego drużyna Wimbledon rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Fleetwood Town FC. Tego samego dnia Bury FC będzie gościć drużynę Accrington Stanley.