Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 spotkań drużyna Cambridge United wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Cambridge United zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Morecambe była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Cambridge United: Paulowi Lewisowi w 25. i George'owi Marisowi w 36. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po przerwie drużyna Morecambe objęła prowadzenie. W 46. minucie bramkę zdobył Adam Phillips. Asystę zaliczył Cole Stockton. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Morecambe: Adamowi Phillipsowi w 55. i Jordanowi Slewowi w 59. minucie. Zespół Cambridge United otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 68. minucie bramkę wyrównującą zdobył Harvey Knibbs. Przy zdobyciu bramki pomagał Victor Adeboyejo. Trener Morecambe wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Aarona Wildiga. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Alex Kenyon. Na 11 minut przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Morecambe doszło do zmiany. Tom Brewitt wszedł za Adama Phillipsa. W 85. minucie za Jordana Slewa wszedł Ajay Leitch-Smith. Po chwili trener Cambridge United postanowił bronić wyniku. W pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Harrisona Dunka wszedł Daniel Jones, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Cambridge United utrzymać remis. Minutę później kartkę obejrzał Ryan Cooney z drużyny gospodarzy. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Cambridge United będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Salford City FC. Tego samego dnia Walsall FC będzie gościć drużynę Morecambe.