Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Oldham AFC w drugiej minucie spotkania, gdy Jonny Smith zdobył pierwszą bramkę. Trzeba było trochę poczekać, aby Jordan Maguire-Drew wywołał eksplozję radości wśród kibiców Leyton Orient, strzelając gola w 25. minucie pojedynku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Chrisowi McCannowi z Oldham AFC. Była to 44. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania kartkę otrzymał Joe Widdowson z jedenastki gości. W 63. minucie Jordan Maguire-Drew został zastąpiony przez Jamesa Brophy'ego. A trener Leyton Orient wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Matta Harrolda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Conor Wilkinson. W 75. minucie kartką został ukarany Daniel Happe, zawodnik Leyton Orient. Chwilę później trener Oldham AFC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 79. minucie na plac gry wszedł Désiré Segbé, a murawę opuścił Jean-Louis Akpa. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia w zespole Leyton Orient doszło do zmiany. James Dayton wszedł za Lee Angola. Od 85. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 14 grudnia jedenastka Leyton Orient zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Bradford City AFC. Tego samego dnia Swindon Town FC będzie gościć jedenastkę Oldham AFC.