Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów zespół Crewe Alexandra wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 12. minucie kartkę dostał Luke Offord z drużyny gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Gillingham FC postanowił zagrać agresywniej. W 55. minucie zmienił pomocnika Trae Coyle'a i na pole gry wprowadził napastnika Johna Akinde'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Jedyną bramkę meczu zdobył John Akinde dla zespołu Gillingham FC. Bramka padła w tej samej minucie. Przy strzeleniu gola asystował Jordan Graham. W 69. minucie Daniel Powell zastąpił Owena Dale'a. W 71. minucie Vadaine Oliver został zmieniony przez Dominica Samuela, a za Thomasa O'Connora wszedł na boisko Matthew Willock, co miało wzmocnić drużynę Gillingham FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Calluma Ainleya na Olivera Finneya oraz Toma Lowerego na Offrande'a Zanzalę. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Crewe Alexandra: Perry'emu Ngowi w 75. i Mikaelowi Mandronowi w 82. minucie. Przewaga jedenastki Crewe Alexandra w posiadaniu piłki była ogromna (73 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał zawodników Gillingham FC żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał trzy żółte. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Dopiero 14 listopada drużyna Gillingham FC zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Lincoln City. Tego samego dnia Peterborough United FC zagra z drużyną Crewe Alexandra na jej terenie.