Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Cardiff City plącze się na dole tabeli zajmując 22. pozycję, za to drużyna Bournemouth (”The Cherries”) zajmując pierwsze miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Bournemouth wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko raz. Od pierwszych minut zespół ”The Cherries” zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Cardiff City była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Trzeba było trochę poczekać, aby Ryan Christie wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”The Cherries”, strzelając gola w 25. minucie meczu. Asystę przy bramce zaliczył Dominic Solanke. W 27. minucie żółtą kartką został ukarany Mark Harris, piłkarz Cardiff City. W drugiej minucie doliczonego czasu gry za czerwoną kartkę zszedł z boiska Leandro Bacuna osłabiając tym samym zespół gości. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację minutę później, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Dominicowi Solanke'owi i Curtisowi Nelsonowi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Bournemouth. Na drugą połowę drużyna Cardiff City wyszła w zmienionym składzie, za Marka Harrisa wszedł Isaak Davies. Trener Cardiff City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 59. minucie na plac gry wszedł James Collins, a murawę opuścił Kieffer Moore. Szczęście uśmiechnęło się do ”The Cherries” w 68. minucie spotkania, gdy Dominic Solanke strzelił drugiego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego osiemnaste trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Philip Billing. W 69. minucie Jaidon Anthony zastąpił Juniora Stanislasa. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania w zespole Cardiff City doszło do zmiany. Rubin Colwill wszedł za Isaaka Daviesa. A trener Bournemouth wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jamala Lowe'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Dominic Solanke. W 83. minucie w drużynie Bournemouth doszło do zmiany. Emiliano Marcondes wszedł za Juniora Stanislasa. W tej samej minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Cardiff City Alex Smithies. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-0. Zespół ”The Cherries” był w posiadaniu piłki przez 72 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym meczu. Piłkarze gości dostali w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Cardiff City rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie West Bromwich Albion FC. Natomiast w poniedziałek Peterborough United FC zagra z drużyną Bournemouth na jej terenie.