SPORT | Poniedziałek, 10 marca 2008 (15:42)
1 / 13
Właśnie dlatego nie możemy przeboleć, że Brazylia nie zagra na Euro 2008. Po cichu liczymy na to, że fanki Ronaldinho i spółki mimo wszystko zasiądą na trybunach stadionów w Austrii i Szwajcarii.
Źródło: AFP