Po raz pierwszy w historii tej imprezy wystartowały trzy polskie załogi. Na 60. pozycji metę minęli Arkadiusz Wierzbicki i Krzysztof Pawłowski (Świebodzin). Natomiast Mariusz Modrzyński i Sebastian Moraś (UKS Żeglarz Wrocław) nie zdołali ukończyć rywalizacji. "Inauguracyjny wyścig trwał długo, bo aż dwie i pół godziny. Siła wiatru była średnia, trzy do czterech stopni w skali Beauforta. Żeglowaliśmy bardzo dobrze, cieszymy się z sukcesu, ale nie popadamy w euforię. To zwycięstwo jeszcze nic nie oznacza. I ja, i Dominik mamy świadomość, że obrona tytułu będzie trudna, bowiem trenowaliśmy mniej niż w minionych latach. Sezon poolimpijski traktujemy nieco swobodniej" - powiedział PAP Kusznierewicz. Warszawiacy o blisko 40 metrów wyprzedzili załogę gospodarzy - Fredrika Loofa i Johana Tillandera. Na trzecim miejscu uplasowali się Szwajcarzy - Flavio Marazzi i Enrico De Maria. Każdego dnia, do piątku, planowany jest jeden wyścig. Rezerwowe dni to 8 i 9 sierpnia. Varberg Yacht Club, który jest głównym organizatorem regat, obchodzi w tym roku stulecie istnienia.