Dla obu drużyn śląsko-dąbrowskie pojedynki są ostatnimi sprawdzianami przed turniejami prekwalifikacyjnymi do MŚ. Polki swój turniej rozegrają w Dąbrowie Górniczej w ostatnim tygodniu listopada. Trener biało-czerwonych Krzysztof Przybylski, dla którego był to debiut przed krajową publicznością po objęciu kadry, liczył na twardą, nieustępliwą grę Turczynek i się nie zawiódł. Ale od początku prowadziły jego podopieczne, choć nie ustrzegły się kilku błędów w obronie i nie skończyły trafieniami paru szybkich kontr. Trener Przybylski szuka optymalnego zestawienia zespołu przed eliminacjami, stąd po przerwie gruntownie przemeblował drużynę. Wyraźne przyspieszenie gry na początku drugiej połowy przyniosło efekt w postaci zwiększenia przewagi do pięciu bramek (18:13). Potem Turczynki częściowo odrobiły straty, ale nie zdołały doprowadzić do remisu. W turnieju prekwalifikacyjnym Polska zagra z Islandią, Słowacją, Szwajcarią i Łotwą. Do play-off awansuje tylko zwycięzca. Polska - Turcja 29:25 (15:12) Polska: Krystyna Wasiuk, Beata Kowalczyk - Daria Bołtromiuk 2, Emilia Rogucka 3, Kinga Polenz 5, Izabela Duda 1, Joanna Dworaczyk 2, Dorota Malczewska 2, Iwona Niedźwiedź-Cecotka 1, Karolina Radoszewska 1, Anna Musiał 2, Monika Gunia 2, Klaudia Pielesz 6, Kinga Byzdra 1, Patrycja Kulwińska 1. Najwięcej bramek dla Turcji: Serpil Iskenderoglu 5, Yeliz Yilmaz i Betul Yilmaz po 4.