Drugie miejsce zajął Australijczyk Jason Crump, a trzecie jego rodak Leigh Adams. W klasyfikacji generalnej po trzech eliminacjach MŚ prowadzi Rickardsson - 66 pkt, który o siedem wyprzedza Tomasza Golloba. Na trzecie miejsce awansował Australijczyk Jason Crump, który ma 45 punktów. Grzegorz Walasek, który w dwóch startach zgromadził 16 pkt, zajmuje 17. pozycję, a Piotr Protasiewicz z dorobkiem 11 pkt jest klasyfikowany na 21. miejscu. Zawody zaczęły się nieszczęśliwie - w drugim biegu groźny upadek miał Norweg Rune Holta i długo nie podnosił się z toru. Uraz nie okazał się jednak groźny i Norweg uczestniczył w następnych wyścigach. Po raz drugi Holta leżał na torze w dziesiątym wyścigu, ale w powtórce wykazał się wielką ambicją i awansował do turnieju głównego. W trzecim biegu po raz pierwszy na tor wyjechał Piotr Protasiewicz. Dotknął jednak taśmy i został wykluczony. Ostatnią deską ratunku był dla niego wyścig szósty, ale Polak po słabym starcie jechał cały czas na ostatnim miejscu i zakończył swój udział w turnieju na przedostatniej pozycji. Zupełnie inaczej spisał się Grzegorz Walasek. W fazie eliminacyjnej jego rywale dwukrotnie oglądali plecy Polaka i po dwóch zwycięstwach zakwalifikował się do turnieju głównego. W 12. wyścigu Walasek miał groźnie wyglądającą kolizję ze Szwedem Jimmym Nilsenem. Polak był winowajcą całego zajścia i został wykluczony z powtórki tego biegu. W decydującym o awansie do półfinału wyścigu 16. zajął trzecie miejsce i z sześcioma punktami na koncie zakończył udział w zawodach na 14. miejscu. Tomasz Gollob w swoim pierwszym starcie zajął drugie miejsce (przegrał z Australijczykiem Adamsem) i mógł spokojnie przygotowywać się do walki o półfinał. Przez niemal cały dystans 18. wyścigu Polak walczył z Ryanem Sullivanem z Australii o drugie miejsce, które stanowiło przepustkę do najlepszej ósemki turnieju. Dopiero na ostatniej prostej okazało się, że górą będzie Gollob. W półfinale doszło do pierwszej rywalizacji żużlowca Bractwa Polonii Bydgoszcz z najgroźniejszym rywalem do tytułu mistrza świata Tonym Rickardssonem. Obaj pewnie awansowali do finału A, a tuż przed metą Szwed wyprzedził reprezentanta Polski. W wielkim finale Rickardsson nie dał rywalom żadnych szans, pewnie wygrywając GP Danii. Gollob wystartował z najgorszego - czwartego ? pola startowego i od początku zajmował ostatnie miejsce. Czwarta pozycja to najgorsza w obecnym sezonie lokata Polaka w zawodach Grand Prix. Następna eliminacja mistrzostw świata - GP Czech - odbędzie się w Pradze 18 sierpnia. <A href="http://zuzel.interia.pl/news?inf=128618">Zobacz rywalizację "bieg po biegu"</a>