Sygnałem, że z Borucem dzieje się coś niedobrego były już wrześniowe derby z Glasgow Rangers. Celtowie przegrali 2:4, a Polak zawalił przy bramce na 0:1 i 1:4. Kiks Boruca przy goli na 1:4 stał się powodem do żartów w programach satyrycznych. W meczu Pucharu Szkocji z FC Dundee Celtic wygrał 2:1, ale Artur Boruc popełnił koszmarny błąd przy golu strzelonym przez rywala. To tym kiksie trener Celtów Gordon Strachan powiedział: - Nie zamierzamy siedzieć i śmiać się z tego zagrania. Musimy się zastanowić, co się dzieje. W naszym interesie jest, aby Artur wrócił do najlepszej dyspozycji. Na koniec można zobaczyć komputerową symulację tego, jak Boruc zawalił gola w Belfaście i usłyszeć słynne " Jezus Maria" Dariusza Szpakowskiego.