Niewiele brakowało, a zawody w ogóle nie odbyłyby się z powodu makabrycznie złych warunków panujących szczególnie w górnej partii trasy. Padający deszcz oraz okrywająca szczyt góry mgła pozwoliły i to z niemałym trudem na rozegranie tylko jednego przejazdu. Na najtrudniejszej polskiej trasie, która niczym nie odbiega od tych znanych z Pucharu Świata, Maciek Jodko w kategorii Elite oraz Sławek Łukasik w kategorii Junior nie mięli sobie równych i zdobyli tytuły mistrzów Polski na rok 2010. Niewiele gorzej spisał się nasz drugi junior-Aram Raoff, który zameldował się na mecie tuż za Sławkiem i stanął na drugim miejscu na podium. Tym samym dorobek ekipy wzrósł do czterdziestu dwóch tytułów mistrza Polski w swej dotychczasowej historii. (rcz)