Już w 3. minucie spotkania polski napastnik, Marcin Żewłakow dał swojej drużynie prowadzenie. Od pierwszych minut rozpoczął mecz również inny Polak, Kamil Kosowski. Strzelec pierwszej bramki dla APOEL-u został zmieniony w 63. minucie. W 83. minucie prowadzenie gospodarzy podwyższył Michael. Gdy wydawało się, że w tym meczu już wiele się nie zdarzy, sędzia obdzielił oba zespoły "sprawiedliwie" jedenastkami, dyktując po jednym rzucie karnym dla każdej z drużyn. Po tym zwycięstwie, APOEL zrównał się punktami z Omonią Nikozja i został liderem, dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu.