"To nie znaczy, że teraz się przed nimi położymy i damy zlać się czwarty raz. Mamy do nich respekt. Zdajemy sobie sprawę z tego, że grają coraz lepiej i w ostatnim czasie zrobili bardzo duży postęp" - powiedział PAP kapitan reprezentacji Paweł Zagumny. Zdaniem trenera biało-czerwonych Daniela Castellaniego decydujące będzie powstrzymanie w ataku Georga Grozera. "Mają na tej pozycji perełkę. Gra w tym roku znakomicie, z wyjściowej szóstki +wygryzł+ nawet Jochena Schoepsa. Grozer to zawodnik o ogromnej sile fizycznej i skoczności. Musimy go zatrzymać" - powiedział szkoleniowiec mistrzów Europy. "On jest graczem nieprzeciętnym i niektóre mecze może wygrać nawet w pojedynkę, ale my jesteśmy już na to uczuleni i nie damy się zaskoczyć" - dodał Zagumny. Obie drużyny przystąpią do gry w odmiennych nastrojach. Polacy na inaugurację pokonali Kanadyjczyków 3:0, a Niemcy nie wygrali nawet seta w spotkaniu z Serbami.