Vieira jest uważany w Iraku za bohatera narodowego. W 2007 roku pod jego kierunkiem Irakijczycy zwyciężyli w Pucharze Azji, co uznano za wielką sensację. Po tym triumfie niespodziewanie opuścił Irak, ale od początku września ponownie pełni funkcję selekcjonera. Brazylijczyk zgodził się objąć ponownie reprezentację Iraku, ale pod warunkiem, że nie będzie żadnych ingerencji ze strony polityków. Do 2003 roku takie ingerencje były chlebem powszednim w futbolu irackim. Prezesem federacji był syn Saddama Husajna - Udad, który po przegranym meczu nie wahał się więzić, a nawet torturować piłkarzy. Irakijczycy już w czerwcu odpadli z eliminacji mistrzostw świata 2010 roku, po porażce z Katarem 0:1.