Hiszpanie są zarejestrowani w drugiej dywizji UCI (ProContinental) i regularnie otrzymują dzikie karty na Vuelta a Espana. W tym roku w Wyścigu Solidarności zadebiutują. Skład ich ekipy nie jest jeszcze znany. W wyścigu pojedzie kilkudziesięciu krajowych zawodników, czyli większość z tych, którzy kolarstwo szosowe w Polsce uprawiają profesjonalnie. Rywalizację ma obserwować Piotr Wadecki występujący w podwójnej roli - dyrektora sportowego grupy CCC Polsat Polkowice i selekcjonera reprezentacji na Tour de Pologne. Trasa wyścigu prowadzi częściowo przez tereny, które na przełomie maja i czerwca dotknęła powódź. "Miasto Jasło w jednej trzeciej znalazło się pod wodą, a trasa naszego wyścigu biegnie na pewnym odcinku w odległości trzydzieści metrów od terenów zalanych. Mieliśmy sporo szczęścia" - powiedział dyrektor wyścigu Tadeusz Skorek. "Moim zdaniem rywalizacja rozstrzygnie się na piątym etapie, z Jasła do Krosna. Trudne podjazdy są także na ostatnim etapie, z Leska do Jarosławia, ale tylko w pierwszej jego części" - dodał Skorek. W wyścigu nie wystąpi ubiegłoroczny zwycięzca Artur Król, który nie przedłużył kontraktu z włoską ekipą Centro della Calzatura (od tego sezonu CDC Cavaliere). Trasa: 30.6. 1. etap, Łódź - Kleszczów (138 km) 2. etap, Radomsko - Bełchatów (78 km) 1.7. 3. etap, Piotrków Trybunalski - Skarżysko-Kamienna (157 km) 2.7. 4. etap, Radom - Kielce (188 km) 3.7. 5. etap, Jasło - Krosno (183 km) 4.7. 6. etap, Lesko - Jarosław (158 km)