- Musiałem pełnić to stanowisko (wiceprezydenta UCI - przyp. PAP), aby kontynuować pracę w komisji koordynacyjnej igrzysk w Pekinie, pracę, którą uwielbiałem - oświadczył Verbruggen w środę w Varese, gdzie trwają kolarskie mistrzostwa świata. Verbruggen stał na czele UCI w latach 1991-2005 i to z jego inicjatywy doszło do głębokich reform w kolarstwie, z których najważniejsze to zniesienie podziału na zawodowców i amatorów (1996) i utworzenie cyklu wyścigów Pro Tour (2005). Przez trzy ostatnie lata pełnił funkcję wiceprezydenta UCI, łącząc ją z obowiązkami szefa komisji koordynacyjnej igrzysk w Pekinie. Działalność w MKOl zakończył ostatniego dnia olimpiady. - Teraz będę miał czas na czytanie i studiowanie historii - oświadczył 67-letni Verbruggen.