Zobacz terminarz i tabelę Ekstraklasy - Oba kluby podpisały właśnie w tej sprawie stosowną umowę. Nie chciałbym zdradzać, jaką kwotę odstępnego otrzyma nasz zespół za wcześniejsze odejście zawodnika, bo to tajemnica handlowa - powiedział rzecznik prasowy Lechii Gdańsk Błażej Słowikowski. Obrońca Lechii Gdańsk i reprezentacji Polski na początku roku podpisał umowę z Lechem, która miała obowiązywać od lipca. Tymczasem Lechia zapowiedziała, że Wołąkiewicz nie zagra już w pierwszej drużynie gdańskiego zespołu, a gdy rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej, piłkarz został wysłany na przymusowy urlop. W niedzielę wyjechał z Lechem na zgrupowanie do hiszpańskiej Estepony, niemniej działacze Lechii twierdzili, że nie dali wówczas zawodnikowi pozwolenia na wyjazd. Teraz nie ma już żadnych przeszkód, aby reprezentacyjny obrońca trenował z poznańską drużyną. Wołąkiewicz przeszedł do drugoligowej (odpowiednik obecnej pierwszej ligi) Lechii latem 2007 roku z Amiki Wronki, w której zaliczył tylko jeden mecz w Ekstraklasie. W pierwszym sezonie w barwach nowego klubu awansował do Ekstraklasy; w sumie wystąpił w 68 spotkaniach i zdobył pięć bramek. Ma za sobą również trzy występy w reprezentacji Polski.