Oficjalna strona internetowa Arki Gdynia informuje, że Wojciech Kowalewski, mimo ustalenia szczegółów umowy z klubem, wysłał w ostatniej chwili oświadczenie, w którym stwierdza, że kontraktu nie podpisze i zwiąże się umową z innym zespołem. Decyzja Kowalewskiego oznacza dla Arki spore kłopoty, bo klub już zdążył rozwiązać kontrakty z dwoma dotychczasowymi bramkarzami - Norbertem Witkowskim i Andrzejem Bledzewskim. Teraz gdynianie są na lodzie i muszą gorączkowo szukać nowego golkipera, bo w obecnej kadrze pozostał im tylko 21-latek Hieronim Zoch, który na razie nie zadebiutował jeszcze w Ekstraklasie. Według medialnych spekulacji, Kowalewski dostał ofertę z jednego z cypryjskich klubów i to właśnie tam będzie kontynuował karierę. 33-letni Kowalewski ostatnio bronił barw rosyjskiego Sybira Nowosybirsk. Wcześniej występował m.in. w Legii Warszawa, Szachtarze Donieck i Spartaku Moskwa. W reprezentacji Polski rozegrał 11 spotkań.