Kliczko przygotowuje się w austriackich Alpach, gdzie pomaga mu m.in. Ola Afolabi. Oto krótka rozmowa reportera boxingscene z ukraińskim championem. Na pewno obejrzałeś wiele walk swojego przeciwnika. Witalij Kliczko: - Prześledziłem całą jego karierę. Pamiętam jak w 1998 roku stanął do walki z Lennoxem Lewisem. Widziałem przynajmniej piętnaście występów Briggsa. Co może się wydarzyć, jeżeli walka potrwa więcej niż pięć rund? Spodziewasz się, że Shannon może poddać się z powodu ataku astmy? - Znam wielu pięściarzy, którzy pomimo astmy zdobywali tytuły mistrzowskie. To nie jest śmiertelna choroba. Przyjrzyj się walkom tych zawodników, a zrozumiesz, że astma to po prostu dobra wymówka. Jaką przygotowałeś strategię? - Jak każdy sportowiec mam plan A, plan B i plan C. Bokser powinien być gotowy na wszystko. Nie jestem tu wyjątkiem, ja też nie wiem co wydarzy się w ringu. Zamierzasz wygrać tę walkę przez nokaut? - Oczywiście, zrobię wszystko, by skończyć go jak najszybciej. Jestem jednak gotowy na przeboksowanie pełnych dwunastu rund. Jestem mistrzem świata i pozostanę nim po walce z Briggsem.