"Nigdy nie chciałem kończyć kariery jako zadżumiony. Dziś jest czas, by ogłosić mój powrót" - powiedział 35-letni Winokurow, cytowany przez francuski dziennik sportowy "L'Equipe". "Moim marzeniem jest wygrać mistrzostwa świata i jeździć w tęczowej koszulce w ostatnim sezonie mojej kariery w 2010 roku. Wiem, że trudno będzie mi przekonać organizatorów Tour de France, by zaprosili mnie na wyścig w 2010 roku, ale zrobię wszystko, by tak się stało" - dodał kolarz, którego kara dyskwalifikacji za transfuzję krwi w Tour de France 2007 upłynie 23 lipca. Winokurow nie chciał się wypowiadać na temat trudnej sytuacji finansowej Astany. Sponsorowana przez kazachskie przedsiębiorstwa grupa kolarska, której barw bronią m.in. Lance Armstrong i Alberto Contador, nie wypłaciła zawodnikom pensji za ostatni miesiąc i podobno stoi na skraju bankructwa. Kazach zamierzał wrócić do kolarstwa już w ubiegłym roku, korzystając z faktu, że rodzima federacja zawiesiła go tylko na rok. Gdy, wbrew wcześniejszym deklaracjom o zakończeniu kariery, rozpoczął przygotowania do igrzysk olimpijskich w Pekinie, UCI skierowała apelację do Trybunału Sportowego domagając się przedłużenia okresu dyskwalifikacji. Kolarz ostatecznie w Pekinie nie wystartował.