Defensor wywalczył z "Canarinhos" brązowy medal, ale teraz odczuje mniej pozytywne skutki uczestnictwa w sportowej imprezie w Chinach. Tonnies na temat decyzji zarządu wypowiada się krótko: - Kwota jest adekwatna do powagi sytuacji. Rafinha natomiast zapowiedział odwołanie się do Sądu Arbitrażowego ds. Sportu. Nie tylko Brazylijczykowi klub sprawił mnóstwo problemów przy okazji wyjazdu do Pekinu. Podobne problemy przeżywali Diego czy Lionel Messi. To jednak Rafinhii jako pierwszemu przyjdzie za to zapłacić cenę i trzeba przyznać, że nawet jak na nieźle opłacanego zawodnika, to nie jest ona niska.