Sprawa wywołuje duże kontrowersje. W tym sezonie UCI narzuciła kolarzom zakaz stosowania słuchawek w wyścigach niższej rangi i planowała rozszerzyć go na wszystkie imprezy począwszy od 2012 roku. "Stan, z jakim mamy do czynienia teraz, zostanie przedłużony w przyszłym roku" - oświadczył w Kopenhadze prezydent UCI Pat McQuaid. Wprowadzając zakaz UCI argumentowała, że przyczyni się to do podniesienia atrakcyjności wyścigów. Nie zgadzały się z tym ekipy kolarskie, zrzeszone w międzynarodowym stowarzyszeniu (AIGCP), odpowiadając, że korzystanie ze słuchawek poprawia bezpieczeństwo zawodników i wpływa na możliwość zmiany taktyki jazdy. W najgorętszym momencie sporu z UCI ekipy groziły nawet bojkotem pierwszego wyścigu elity w tym roku - Tour Down Under w Australii.