Jak wyjaśnił, głównym powodem decyzji był brak sponsora rozgrywek. Transmisją meczów nie była również zainteresowana żadna ze stacji telewizyjnych. - Nie udało nam się pozyskać finansowania na te rozgrywki i to był główny powód, by je zawiesić. W dzisiejszych czasach wskaźnik ekonomiczny jest bardzo istotny. Zdajemy sobie sprawę, że w dobie kryzysu zarówno dla potencjalnych sponsorów, jak i telewizji zainteresowanych transmisjami, ciężko jest znaleźć dodatkowe, spore środki finansowe - powiedział Adrian Skubis. Jak zapewnił, Ekstraklasa SA będzie się starać, by rozgrywki w przyszłym sezonie wróciły do kalendarza, gdyż ich wartość sportowa była wysoko oceniona przez kluby. - Puchar Ekstraklasy stanowił naturalne wydłużenie sezonu, piłkarze grali rytmem środa - sobota. Dla wielu stanowił również szansę wejścia do pierwszej drużyny - dodał. Wbrew słowom rzecznika Ekstraklasy SA środowa decyzja zmartwiła nie wszystkie kluby. - Na pewno nie będziemy rozpaczać po Pucharze Ekstraklasy ze względu na formułę, w jakiej on był rozgrywany - powiedział dyrektor sportowy Lecha Poznań Marek Pogorzelczyk. - Proponowaliśmy Ekstraklasie SA przeprowadzanie tych rozgrywek systemem pucharowym +mecz i rewanż+. Postulowaliśmy też rezygnację z warunku o konieczności gry ośmiu zawodników, którzy w ostatnim czasie występowali w ekstraklasie. Dla nas miałoby to sens gdyby w pucharze mogli grać zawodnicy z bezpośredniego zaplecza pierwszej drużyny. Poprzedni szkoleniowiec Lecha Franciszek Smuda również nie był zwolennikiem tych rozgrywek, nazywając je "pucharem pasztetowej". Z kolei zdaniem prezesa Piasta Gliwice Jacka Krzyżanowskiego, rozgrywki o Puchar Ekstraklasy po przerwie będą kontynuowane. - Szkoda, bo urozmaicały rywalizację klubową. W czasie kryzysu coraz trudniej jednak zdobyć sponsorów. Taka jest brutalna prawda - powiedział Krzyżanowski. - Mecze pucharowe miały - co zrozumiałe - mniejszy ciężar gatunkowy od ligowych, a co za tym idzie pozwalały trenerom m.in. na sprawdzenie alternatywnych rozwiązań taktycznych, zachęcały do bardziej ryzykownych decyzji. Stanowiły też poligon dla piłkarzy - dodał. Do tej pory rozegrano trzy edycje Pucharu Ekstraklasy. Dwukrotnie triumfował w niej Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp., a raz Śląsk Wrocław.