- Jesteśmy w trakcie załatwiania jeszcze wielu spraw, ale mogę już poinformować, że pożegnanie Kamili Skolimowskiej rozpocznie się mszą świętą w Katedrze Polowej w Warszawie, w czwartek o godzinie 12. Potem kondukt pogrzebowy przejedzie na Cmentarz Powązkowski - powiedział dyrektor generalny Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Jan Ślęzak. Zaznaczył przy tym, że wszystko zależy od transportu ciała zmarłej do Warszawy. - Gdybym miał mówić o procedurach z tym związanych, zajęłoby to godzinę. Ale przepisów i wymogów nie przeskoczymy. Zdaniem Jana Ślęzaka jest szansa, że Skolimowska zostanie przetransportowana w sobotę, a jeśli się nie uda, to we wtorek. - Polska firma pogrzebowa, która zajmuje się sprowadzaniem zwłok do kraju, ma swoje przedstawicielstwo w Portugalii. Kończymy przekazywanie niezbędnych dokumentów - dodał. 26-letnia mistrzyni olimpijska z Sydney zmarła 18 lutego podczas zgrupowania w Portugalii. Zasłabła kiedy rozpoczynała rozgrzewkę do treningu siłowego. W drodze do szpitala w Vila Real de Santo Antonio straciła przytomność i mimo trwającej ponad godzinę reanimacji zmarła.