Członkowie komisji kierowanej przez Fasela w tym tygodniu po raz dziewiąty i ostatni odwiedzili miasto najbliższych igrzysk. Po raz kolejny sprawdzili stan przygotowania obiektów sportowych i zbadali zabezpieczenie finansowe imprezy, która rozpocznie się 12 lutego 2009 roku. "Wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Vancouver jest gotowe do przeprowadzenia zimowych igrzysk olimpijskich" - ocenił Fasel. Według szefa Komitetu Organizacyjnego igrzysk w Vancouver Johna Furlonga, obecnie wdrażany będzie m.in. system transportu, który ma funkcjonować podczas zawodów. Jak dodał, na wypadek nagłych zdarzeń losowych, organizatorzy dysponują rezerwą finansową w postaci 27 mln dolarów. Cały budżet operacyjny wyniesie 1,5 mld dolarów. Za siedem tygodni w starożytnej Olimpii wzniecony zostanie olimpijski ogień. Następnie z Aten zostanie przetransportowany do Victorii, stolicy Kolumbii Brytyjskiej. Stamtąd 30 października wystartuje tradycyjna sztafeta, której ostatni uczestnik zapali znicz zimowych igrzysk w Vancouver.