Czerniak w środę włączony został przez ministra Adama Giersza do Klubu Polska - Londyn 2012. Od pierwszego stycznia korzystać będzie ze wsparcia finansowego, jak wszyscy inni jego członkowie. Już od teraz powiększone zostało jego stypendium sportowe oraz zapewnione zostały wszystkie niezbędne w przygotowaniach olimpijskich środki finansowe. "Uważam, że trenujący w Madrycie 21-letni Konrad Czerniak jest pod dobrą opieką Bartosza Kizierowskiego. Ma on bowiem za sobą bogate doświadczenia wyniesione z okresu pobytu w USA" - powiedział Usielski. Teraz, kiedy zwiększone zostały środki finansowe na przygotowania olimpijskie, niezbędne jest zapewnienie Czerniakowi większego komfortu. "Dotychczas mieszkał na uczelni. Musi trenować w spokoju, dlatego też poprzez zmianę miejsca zamieszkania chcemy uniezależnić go od życia studenckiego, zapewnić lepsza opiekę biologiczną. Warto zapewnić mu także sparingpartnera. Sam nigdy się nie wytrenuje. Mając większe stypendium będzie koncentrował się wyłącznie na przygotowaniach - uważa Usielski. W Klubie Polska-Londyn 2012 znajduje się także Paweł Korzeniowski. W mistrzostwach świata w Szanghaju nie odniósł sukcesu. "Pod koniec sierpnia spotkamy się z kierownictwem departamentu sportu wyczynowego ministerstwa sportu i turystyki i wspólnie ocenimy perspektywy przygotowań Korzeniowskiego do igrzysk w Londynie" - poinformował Usielski. "Działacze i trenerzy muszą spotkać się także z Otylią Jędrzejczak, która od września 2010 roku trenowała w USA pod kierunkiem Dave'a Salo. Teraz ma przerwę i po malutku zacznie wchodzić do wody. Jestem przekonany, że warto pomóc najlepszej polskiej zawodniczce z szansami na dobre miejsce w olimpijskim finale" - dodał prezes PZP. "Mateusz Sawrymowicz, który nie awansował w Szanghaju do finału na 1500 m musi teraz wypocząć, zebrać myśli, porozmawiać z trenerami i podjąć decyzję, co dalej" - ocenił Usielski. Na indywidualnej ścieżce przygotowań olimpijskich do Londynu znajdują się 19-letni Marcin Cieślak, szkolący się pod okiem Gregga Troya w tym samym ośrodku na Florydzie gdzie Ryan Lochte, oraz o rok od niego starszy Radosław Kawęcki, którym opiekuje się Jacek Miczul. Także do Kawęckiego jak i do Czerniaka zdaniem Usielskiego musi dołączyć sparingpartner.