Echevarria wniósł skargę do sądu przeciwko Tysonowi za to, że roztrzaskał mu aparat oraz spowodował wstrząs mózgu i stłuczenie kręgosłupa. 44-letni Tyson, który odwołał swą listopadową wizytę w czeskiej Pradze, uderzył fotografa próbującego zrobić zdjęcie jemu, żonie i dziesięciomiesięcznej wówczas córeczce, Milan. Mistrz świata wagi ciężkiej uderzył namolnego paparazzo w głowę, fotograf upadł z raną ciętą czoła i musiał być opatrywany w szpitalu. Wówczas Echevarria nie wniósł skargi. Tyson twierdzi obecnie, że bronił córeczki, ponieważ Echevarria był tak uparty, że pchał się z aparatem do wózka dziewczynki.