Liverpool już w 10 minucie objął prowadzenie i nie oddał go aż do końca. John Terry nie wybił wrzuconej z autu piłki, dopadł do niej Alonso i uderzył na bramkę Czecha. Piłka odbita od Bosingwy zmyliła bramkarza Chelsea i było 1:0 dla gości. Gospodarze próbowali atakować, ale bardzo dobrze grała obrona "The Reds". Gracze i trener "The Blues" kilkakrotnie reklamowali nawet faule gości w polu karnym, ale Howard Webb nie był tak skory do dyktowania "jedenastek", jak podczas meczu Polska-Austria. Chelsea - Liverpool 0:1 (0:1) 0:1 Xabi Alonso 10. Chelsea: Czech - Bosingwa (85. Sinclair), Terry, Carvalho, A.Cole - Deco, Mikel, Lampard, Malouda (58. Beletti) - Kalou (58. Di Santo), Anelka Liverpool: Reina - Arbeloa, Agger, Carragher, Aurelio - Kuyt (88. Lucas), Gerrard, Mascherano, Alonso, Riera (90. Hyppia) - Keane (60. Babel) Sędzia: Howard Webb <a href="http://sport.interia.pl/pilka-nozna/ligi-zagraniczne/mecze/kolejka,13963,9">Zobacz wyniki 9 kolejki Premier League!</a>